Autor |
Wiadomość |
kosia. |
Wysłany: Pią 18:32, 11 Gru 2009 Temat postu: tampony. |
|
Tamponów można używać już od pierwszej miesiączki...
Jak kupujesz tampony to w opakowaniu jest ulotka i pisze krok po kroku jak się go używa. I nie ważny jest wiek itd.
Ja używam i jestem zadowolona 0 przecieków i komfort |
|
|
Donessia |
Wysłany: Śro 17:07, 20 Cze 2007 Temat postu: |
|
perfumetka napisał: | Nie przerzucaj sie tak od razu na tampony...Moja koleżanka tak zrobiła i wtedy miala straszne obfite miesiączki...J |
Totalny bezsens. Że niby krwawienie było większe? Ja nie mogę, wiesz w ogóle od czego zależy krwawienie? Chyba nie. Więc poczytaj sobie na temat damskiego układu rozrodczego, bo musisz mieć niezłe braki.
Tampony nie wpływają w żaden sposób na obfitość miesiączek! |
|
|
Maluszek |
Wysłany: Wto 18:39, 19 Cze 2007 Temat postu: |
|
Ja właśnie jadę nad morze i chyba wtedy będą te niezbyt miłe dni i trzeba się wybrać do sklepu po tampony, bo nie będę sobie marnować wakacji. |
|
|
perfumetka |
Wysłany: Nie 7:01, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
Nie przerzucaj sie tak od razu na tampony...Moja koleżanka tak zrobiła i wtedy miala straszne obfite miesiączki...Ja zaczelam pierwszych tamponów używać w sytuacjach kiedy np.szłam na basen albo ubieralam krótkie szorty i takie tam.No i tak pomału przyzwyczajalam sięI teraz ubieram tampony w dzień kiedy np.idę na basen(a w lato na plażę),mam wf:)A w lato bede chyba czesciej musiala ich używać... |
|
|
Angels |
Wysłany: Pią 10:30, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
ja też |
|
|
sonia-buziaczek |
Wysłany: Sob 18:47, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
eee Blair...pierwsze słysze o tym twoim newsie... |
|
|
Gwyneth |
Wysłany: Pią 13:34, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
Jakaś choroba "jeden na milion"
Widzę, że mamy nowego. Blair? Tony Blair? xD |
|
|
Blair |
Wysłany: Śro 20:58, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
Tampony nie są wcale tak wspaniałe jak kazdy myśli. Najlepsze są WYŁĄCZNIE w kryzysowych sytuacjach, lub wtedy GDY masz okres - czystą krew. A bardzo rzadko są takie sytuacje. Zwykle odrywa się także śluzówka czyli kawałki błony śluzowej macicy. A tego już tampon nie wchłania. Za to takie kawałki właśnie błony wracają się do macicy, co zaowocuje później endometriozą, chociaż nie w każdym przypadku. |
|
|
Gwyneth |
Wysłany: Pon 14:36, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
Angels napisał: | sonia-buziaczek napisał: | a co myslicie o tampaxach? |
wygodny aplikator ale tampon jest do niczego kiepskiej jakości jak wata na serio |
Może przecieknąć? Bo mi się to zdarzało z o.b. ale sama jestem sobie winna bo używałam najmniejszego rozmiaru... |
|
|
Angels |
Wysłany: Sob 22:08, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
sonia-buziaczek napisał: | a co myslicie o tampaxach? |
wygodny aplikator ale tampon jest do niczego kiepskiej jakości jak wata na serio |
|
|
Gwyneth |
Wysłany: Czw 16:46, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
Strumień napisał: | Dlatego napisałam, bo tampon to niezbyt higienicznie. Na sam początek radziłabym się przyzwyczajać do tamponów np. używać jak idziesz na dyskotekę lub popływać. |
Myślę, że tampon jest nawet bardziej higieniczny niż podpaska, bo krew "nie gnije" na zewnątrz ciała, tylko bezpiecznie wsiąka w tampon. Na prelekcji babka nam mówiła, że tampon jest znacznie bardziej higieniczny, jeśli oczywiście się wie, jak go używać.
Cytat: | niom w sumie wlasnie o to mi chodzi...wchodzialam wczoraj na ta stronke ktora mi polecila Gwyneth i wiem ze tampon trzeba usadowic dosc głeboko Hrm i tego sie wlasnie boje...a co myslicie o tampaxach?Hrm |
Za pierwszym razem może ci się nie udać włożyć go odpowiednio głęboko i będzie ci niewygodnie, ale z czasem nabierzesz wprawy i odkryjesz uroki tamponów.
A Tampaxa użyłam tylko raz. Powinnam przedtem przeczytać instrukcję, bo wcześniej nie używałam tamponów z aplikatorem xD Zapomniałam wyciągnąć aplikator i zmarnowałam jednego tampona. A tak poza tym to aplikator to niezła rzecz. Nie trzeba wszystkiego robić ręką, co dla mnie jest trochę odrażające... : P |
|
|
sonia-buziaczek |
Wysłany: Śro 14:49, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
niom w sumie wlasnie o to mi chodzi...wchodzialam wczoraj na ta stronke ktora mi polecila Gwyneth i wiem ze tampon trzeba usadowic dosc głeboko i tego sie wlasnie boje...a co myslicie o tampaxach? |
|
|
Strumień |
Wysłany: Wto 16:33, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
Dlatego napisałam, bo tampon to niezbyt higienicznie. Na sam początek radziłabym się przyzwyczajać do tamponów np. używać jak idziesz na dyskotekę lub popływać. |
|
|
Gwyneth |
Wysłany: Wto 16:31, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
Strumień napisał: | Na noc bym Ci jednak doradzała podpaskę. |
Na noc obowiązkowo trzeba mieć podpaskę. Tampon zmienia się najrzadziej co 6 godzin, a zwykle śpimy dłużej... |
|
|
sonia-buziaczek |
Wysłany: Wto 16:18, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
nie ...ale chyba sobie zamowie bo szczerze mowiac to jeszcze nie patrzylam na te stronki...chyba zapytam siorke <mysli> ... dzieki laski... jestescie kochane |
|
|