Autor |
Wiadomość |
Monisia |
Wysłany: Pon 14:32, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ja tez mam problemy z wymową literki 'r' tak ja Isztar |
|
|
Maluszek |
Wysłany: Sob 12:41, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
kloki- klocki
mu- jeść |
|
|
Angels |
Wysłany: Śro 19:52, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
piosku ->kiesku
zawsze mówiłam jak chciałam iśc do kiosku na początku myśleli że mówie choć do piasku heh |
|
|
Gwyneth |
Wysłany: Śro 19:48, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
Mało pamiętam z czasów, kiedy byłam dzieckiem. A na pewno zapomniałam już słowa jakimi się posługiwałam. Nie sądzę, żeby było to coś nadzwyczajnego. |
|
|
Gravity Girl |
Wysłany: Śro 19:19, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
Ja zawsze zamiast r mówiłam "l"
więc w moim języku brzmiało to : klowa, lolwel;-)
Ile musiałam się nachodzić do logopedy żeby przestać tak mówić |
|
|
Isztar. |
Wysłany: Śro 12:52, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
Kjowa i latajka - w sumie raczej wynik problemów z wymową "r", ale latajka brzmi cudowanie. Albo latajnia. Albo chór |
|
|
KoLoRoWa_KrEdKa |
Wysłany: Śro 10:38, 28 Lut 2007 Temat postu: Re: Słownik dziecięcy |
|
Angels napisał: | Jak sie dzieci uczą mówić to mają swoje określenia na różne przedmiotyy... Miałyście takiew dzieciństwie? Podawajcie przykłady |
zamiast
zoo - zu (hyhy zu po angielsku sie mowi ) wyszkolona bylam:P
co - czo
nic - nicz
hhe;p jak mi sie przypomnie to napisze |
|
|
Angels |
Wysłany: Wto 20:22, 27 Lut 2007 Temat postu: Słownik dziecięcy |
|
Jak sie dzieci uczą mówić to mają swoje określenia na różne przedmiotyy... Miałyście takiew dzieciństwie? Podawajcie przykłady |
|
|