Autor Wiadomość
Gwyneth
PostWysłany: Nie 12:22, 25 Lut 2007    Temat postu:

Wiecie, na mnie chyba bardziej od porad z pism działają losy bohaterów książek... Czasem zaczynam się zachowywać jak oni... ; P A to może być zgubne, bo ja lubię postaci nieporadne życiowo, zażywające prozac itp... Ale to się dzieje podświadomie.
Gwyneth
PostWysłany: Wto 16:49, 13 Lut 2007    Temat postu:

Hmm... mnie właściwie brat cioteczny czasem prosi o radę, a raczej się żali, ale chyba w domyśle jest "daj mi jakąś radę". A moje rady czasem mogą go wkurzyć np "Sam robisz problem", "Nie przejmuj się, niepotrzebnie tak dramatyzujesz", "Lej na to" itp....
Angels
PostWysłany: Wto 16:21, 13 Lut 2007    Temat postu:

jak ktos bliski to też pomagam
Maleńka
PostWysłany: Pon 22:43, 12 Lut 2007    Temat postu:

Staram się nie, a jak ktoś prosi o radę, szczególnie ktoś mi bliski to nie odmawiam.
Angels
PostWysłany: Pon 20:09, 12 Lut 2007    Temat postu:

Maleńka napisał:
To u mnie pytają i staram się zawsze odpowiadać Smile.


no tak ale poźniej przestajesz żyć swoimi problemami tylko kogoś jakbym ja miała wystarczająco mało heh
Gwyneth
PostWysłany: Pon 17:04, 12 Lut 2007    Temat postu:

Mnie by nikt nie po prosił o radę, przynajmniej nie w sprawach sercowych. I ja im się nie dziwie, bo tak naprawdę pojęcia o tym nie mam. Za to cholernego pecha ^.^

I chociaż nie mam o tym pojęcia, ciągle nie słucham rad. Bo moje problemy nie są takie pospolite
Maleńka
PostWysłany: Pon 16:10, 12 Lut 2007    Temat postu:

To u mnie pytają i staram się zawsze odpowiadać Smile.
Angels
PostWysłany: Pon 15:37, 12 Lut 2007    Temat postu:

też miałam taki czas że wzytscy się pytali o rade aż się wreszcie wkurzyłam i już nikt nie przychodzi heh
Maleńka
PostWysłany: Pon 13:47, 12 Lut 2007    Temat postu:

Ja tam wolę uważać na te super "porady". Sama wolę coś wymyślić. Choć ostatnio to do mnie chodzą po porady.
Angels
PostWysłany: Nie 21:31, 11 Lut 2007    Temat postu:

Aniołeczek Smile napisał:
Malwina napisał:
nie słyszałam żeby taka porada była w gazecie


w TWISCIE starym, jak zdobyc chlopaka..
"Opcja dla bardzo odwaznych"
Hej, Niezly z Ciebie towarek moge sobie zrobic z Toba zdjecie"


no co ty tak piszę??
KoLoRoWa_KrEdKa
PostWysłany: Nie 21:21, 11 Lut 2007    Temat postu:

Malwina napisał:
nie słyszałam żeby taka porada była w gazecie


w TWISCIE starym, jak zdobyc chlopaka..
"Opcja dla bardzo odwaznych"
Hej, Niezly z Ciebie towarek moge sobie zrobic z Toba zdjecie"
Angels
PostWysłany: Nie 21:20, 11 Lut 2007    Temat postu:

nie słyszałam żeby taka porada była w gazecie
KoLoRoWa_KrEdKa
PostWysłany: Nie 21:19, 11 Lut 2007    Temat postu: Re: Porady z pism

Gwyneth napisał:
Gwyneth napisał:
Nigdy nie odważyłam się żeby zastosować jakąkolwiek z tych super-porad z pism dla nastolatek. Po prostu wydaje mi się, że sama sobie najlepiej poradzę! Nie stosuję się do rad kumpelek, a co dopiero do tych anonimowych dziennikarek z czasopism!

PS: Czy to nie zasługuje na odzielny temat? Na "Książki i czasopisma" na przykład.

Nie rzucam słów na wiatr. Więc co o tym myślicie?


czasem korzystam.. jak pisalam wczesniej .. napisalal do kolegi niezly z ciebie towarek:D hiiiii Razz
Angels
PostWysłany: Nie 0:10, 11 Lut 2007    Temat postu:

może i być
Gwyneth
PostWysłany: Sob 17:32, 10 Lut 2007    Temat postu: Porady z pism

Gwyneth napisał:
Nigdy nie odważyłam się żeby zastosować jakąkolwiek z tych super-porad z pism dla nastolatek. Po prostu wydaje mi się, że sama sobie najlepiej poradzę! Nie stosuję się do rad kumpelek, a co dopiero do tych anonimowych dziennikarek z czasopism!

PS: Czy to nie zasługuje na odzielny temat? Na "Książki i czasopisma" na przykład.

Nie rzucam słów na wiatr. Więc co o tym myślicie?

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group