Wszystko o Nas
Forum dla Dziewczyn:)
FAQ
Szukaj
Rejestracja
Profil
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Wszystko o Nas Strona Główna
->
Milość i Przyjaźń
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Dziewczyna
----------------
OGÓLNE
Nasze Sprawy
Moda, Uroda i makijaże
Milość i Przyjaźń
Zdrowie
Zwierzaczki
Muzyka, Telewizja, Sławni Ludzie
Gry i Zabawy
FotoGaleria
Szkola, Nauczyciele, Rodzcie
Avatary i roznego rodzaju obrazki
Katastrofy, Duchy, zjawy, Szatan...
Nasze Forum
Wiersze, piosenki, opowiadania:)
Hobby
Humor
Książki i czasopisma
Jedzienie
Reklamy
Smietnik
Licznik:)
Dołącz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
kar0lina4
Wysłany: Wto 19:13, 22 Kwi 2008
Temat postu:
he też czytałam ten artykuł 13 ten i wiele innych ciekawych, niezły kawałek chleba mają do zjedzenia te dzieci xD ja to się ciesze że mam takich fajnych rodziców
ani-olek5
Wysłany: Czw 21:36, 10 Kwi 2008
Temat postu:
mam koffane koleżanki, ale czy sprawdzą się jako przyjaciółki to się okaże, w najbliższej przyszłości, hm a zdarzylo wam się przyjaźnić na siłę? czytałam ostatnio artykuł w magazynie 13 właśnie o takim czymś, o dziewczynie której mama przyjaxniła się z jakąś babką przez co, ta musiała "na siłę " zaprzyjaźnić się z dziewczyną matki koleżanki hah ależ to pogmatwane co
ale własnie no zdarzyło wam się tak kiedyś? mnie osobiście ten artykuł poruszył, do czego zdolni są rodzice eh..
perfumetka
Wysłany: Nie 6:57, 20 Maj 2007
Temat postu:
Mam kilku przyjaciół.Karolinę znam od zerówki-mimo naszych częstych kłótni w 3 kl.podstawówki przyjaźń przetrwała:)Jesteśmy razem w gimnazjum:)Moj druga przyjaciółka ma na imię Martyna i chodzi do 1 klasy liceum:)Ostatnio nie spotykamy siebyak często jak kiedys bo brakuje nam czasu ale nadrobimy ten czas w wakacje:)N i mam paru dobrych przyjaciol w chłopakach:)
Bo przyjaźń istnieje!
Angels
Wysłany: Sob 12:51, 24 Lut 2007
Temat postu:
gratuluje masz wielke szczescie
Gravity Girl
Wysłany: Pią 21:38, 23 Lut 2007
Temat postu:
Ja mam dwie świetne przyjaciółki;-) Bałam się, że jak każda z nas pójdzie do innej szkoły do innej klasy to coś się zmieni, ale na szczęście nic się nie zmieniło i jest tak jak było zawsze mogę im zaufać nigdy mnie nie zawiodły i sądze że tak pozostanie;-)
Angels
Wysłany: Śro 17:27, 21 Lut 2007
Temat postu:
a jak zdradzi ?? to bedzie jeszcze gorzej
pati3650
Wysłany: Śro 15:42, 21 Lut 2007
Temat postu:
Nie możesz z góry zakładac że ten ktos zdradzi??.
Zawsze jest procent że utrzyma to w tajemnicy:)
Angels
Wysłany: Pon 19:52, 12 Lut 2007
Temat postu:
nom najgorsze komus załufac a pozniej ten ktos cie zdradzi i dalego ja nikomu nie ufam
KoLoRoWa_KrEdKa
Wysłany: Pon 13:05, 12 Lut 2007
Temat postu:
Malwina napisał:
to fajnie żeby było to już tak na stałe
oby.. chcialabym...
Angels
Wysłany: Sob 13:34, 10 Lut 2007
Temat postu:
to fajnie żeby było to już tak na stałe
KoLoRoWa_KrEdKa
Wysłany: Sob 11:46, 10 Lut 2007
Temat postu:
pati3650 napisał:
Ja miałam kilka przyjaciółek ale teraz trafiłam na najlepszą psiapsiółk...
moge jej wszystko powiedzieć
i jest spoko:d
ja tez:)
Angels
Wysłany: Pią 19:09, 09 Lut 2007
Temat postu:
to fajnie
pati3650
Wysłany: Pią 18:07, 09 Lut 2007
Temat postu:
Ja miałam kilka przyjaciółek ale teraz trafiłam na najlepszą psiapsiółk...
moge jej wszystko powiedzieć
i jest spoko:d
Gwyneth
Wysłany: Pią 16:54, 09 Lut 2007
Temat postu:
Mam przyjaciółkę. Znam ją od pierwszej klasy podstawówki, ale kumpluję się z nią od... To gdzieś tak było w szóstej klasie. Wcześniej miałam inne przyjaciółki. Teraz nie mówię im nawet cześć (jednej, bo dwóm pozostałym nie mam nawet okazji). Dlatego nie mówię, że ta przyjaźń to na zawsze i po grób. Kłócimy się, ale jesteśmy wobec siebie tolerancyjne. Lubię ją, ale nie przebywamy ze sobą non-stop. Chociaż, na obozie to tak właśnie było. Ale fakt, że po tej próbie wciąż się przyjaźnimy chyba coś znaczy. Na tym obozie była też inna nasza przyjaciółka. Tworzyłyśmy takie trio
Ale jak wakacje się skończyły, to coś się między nami popsuło. Długo by o tym mówić, ale ona nie zawsze była całkiem po mojej stronie. A Gosia owszem.
Ola
Wysłany: Pią 15:49, 09 Lut 2007
Temat postu:
No niestety... ale może i dobrze.. bo nie wiadomo jakbym teraz skończyła..
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Design by Arthur Chen for Arthur Forum
Regulamin